Dzieci w Polsce także zasługują na bezpieczną drogę do szkoły. Apel o szkolne ulice już 25 października!
Coraz większe poparcie rodziców dla tworzenia szkolnych ulic i jasna potrzeba dzieci docierania do szkoły na rowerze lub hulajnodze. Dlaczego więc w Polsce nadal nie powstają szkolne ulic?
Codziennie, w każdej polskiej miejscowości, małej i dużej ulice przed szkołami przeżywają istny armagedon. Rodzice odwożący dzieci do szkoły samochodami skutecznie blokują jezdnię, stojąc na włączonym silniku zatruwają powietrze, a parkując gdziekolwiek się da stwarzają niebezpieczeństwo dla dzieci. Czemu wciąż zgadzamy się na to, aby dzieci w Polsce miały właśnie taką drogę do szkoły?
Spaliny wdychane przed lekcjami skutecznie obniżają koncentrację.
Badania naukowców z Uniwersytetu Jagiellońskiego “Neurosmog” jasno wskazują, że spaliny samochodowe, które dzieci wdychają przed pierwszym dzwonkiem skutecznie obniżają koncentrację i zdolność nauki dzieci na dobre kilkadziesiąt minut. Rozdrażnienie, ból głowy i generalne złe samopoczucie wskutek wdychania zanieczyszczeń zaprzepaszczają wysiłek dzieci włożony w naukę, obniżając ich szanse na rozwój i obniżając wyniki w nauce.
Świadomość rodziców i ich poparcie dla działań poprawiających jakość powietrza rośnie. Widać to doskonale w badaniach, w których aż 83% rodziców dzieci z województwa mazowieckiego uważa, że zanieczyszczenie powietrza to problem, który wymaga natychmiastowych działań, a aż 87% chce ochrony dzieci przed zanieczyszczeniami
Badania przeprowadzone w projekcie Ulica Szkolna pokazały, że średnie stężenia NO2 mierzone przy ulicy są wyższe niż te za szkołą ok. 10-30%, a stężenia w tygodniu (poniedziałek- piątek) są znacząco wyższe niż w weekend (różnice wynosiły nawet ok. 70% dla analizowanego okresu). We wszystkich lokalizacjach analiza natężenia ruchu drogowego potwierdziła znaczący wzrost stężeń NO2 i pyłów w godzinach szczytów komunikacyjnych (rano i popołudniu/wieczorem) przed szkołami.
Pozostawienie samochodu z włączonym silnikiem, co jest standardowym zjawiskiem przed budynkiem w szkole, zdecydowanie podnosi stężenie trującego NO2 . Z pozornej troski o mobilność powstaje kuriozalna sytuacja - sami trujemy swoje dzieci lub pozwalamy innym zatruwać najmłodszych w przestrzeni dla nich przeznaczonej - szkole, boisku, placu zabaw!
Dzieci chcą do szkoły rowerem, a rodzice są gotowi na to przystać.
Badania prowadzone w Warszawie przez Zarząd Dróg Miejskich jasno pokazują – dzieci chcą docierać do szkoły rowerem, hulajnoga lub pieszo. Tak do szkoły chce dostawać się aż 87% warszawskich uczniów podstawówek. W czasie prowadzonego badania w maju 2023 r. 78% z nich w ten sposób właśnie dostało się do szkoły. Dla kogo w takim razie tworzymy i utrzymujemy kolejne przyszkolne parkingi i miejsca parkingowe?
Wbrew temu co może się wydawać, gdy patrzymy rano na ulice przy szkołach, większość dzieci dociera do szkoły w sposób aktywny. Co ciekawe, nawet te młodsze przychodzą do niej spacerem, tylko w towarzystwie dorosłego. Miejmy więc świadomość, że niebezpieczne sytuacje oraz zanieczyszczenie powietrza, jest generowane przez zdecydowaną mniejszość. Niestety cierpią na tym wszyscy
Apel o tworzenie szkolnych ulic także w Polsce
Tworzenie i utrzymywanie infrastruktury, która ułatwia i preferuje ruch samochodowy przy placówkach edukacyjnych to działania sprzeczne z obecną wiedzą i trendami, jakie obserwujemy na świecie. Szkolne ulice masowo powstają w Europie już od czasów pandemii, kiedy to wiele miasta przywróciło ulice pieszym, w tym także ulice przed szkołami.
25 października o bezpieczną drogę do szkoły w Polsce zaapeluje 13 placówek z Warszawy. Legionowa, Bydgoszczy, Torunia, Sopotu, Siedlca Dużego, Blichowa i Nowego Dworu Mazowieckiego.
Szkolne ulice zyskują coraz większą popularność. Podczas Europejskiego Tygodnia Mobilności Komisja Europejska zorganizowała wizytę studyjną na „ulicy szkolnej” w Brukseli, aby omówić, jak tego typu inicjatywy mogą poprawić bezpieczeństwo dzieci oraz promować aktywną mobilność. W tym samym czasie burmistrzowie Mediolanu i Rzymu ogłosili plany przekształcenia kolejnych 100 ulic w pobliżu szkół w przestrzenie przyjazne pieszym. We Włoszech, Francji i Hiszpanii szkolne ulice oznaczają trwałe zmiany w przestrzeni publicznej, takie jak poszerzenie chodników, wprowadzenie zieleni czy ograniczenie ruchu samochodowego. Te rozwiązania nie muszą wiązać się z całkowitym zamknięciem ulic, lecz mogą obejmować zwężenie jezdni oraz uspokojenie ruchu, co poprawia bezpieczeństwo i jakość życia w okolicy szkół
#StreetsforKids to akcja koordynowana przez Clean Cities Campaign Polska, która odbywa się w ponad 20 miastach całej Europy. Jej celem jest zwrócenie uwagi władz lokalnych, rodziców, nauczycieli, dyrekcji szkół na to w jaki sposób tworzymy i do czego wykorzystujemy szkolne ulice w naszych miastach. 25 października kolejne ulice przed szkołami zamienią się w bezpieczne i kolorowe, aby wspólnie z dziećmi, rodzicami i dyrektorami placówek zaapelować do władz o tworzenie szkolnych ulic również w Polsce.
Szkolne ulice to bezpieczna droga do szkoły
Co trzeci rodzic korzystający z samochodu wskazuje poprawę infrastruktury, zwiększenie bezpieczeństwa pieszych i rowerzystów, jako czynnik który może spowodować, że zamieni on samochód na inny środek transportu. Jedynie 9% badanych mówi, że nigdy nie zrezygnuje z samochodu. Szkolne ulice wpływają na szereg aspektów naszego codziennego życia i mają coraz większe poparcie wśród mieszkańców – 65% warszawiaków popiera tworzenie szkolnych ulic.
Szkolne ulice to:
- Zdrowie. Mniej samochodów w porannym szczycie = mniej zanieczyszczeń.
- Bezpieczeństwo dzieci. Bez samochodów przed szkołą droga do szkoły i do domu jest bezpieczna.
- Nauka samodzielności, rozwój społeczny, wzmacnione poczucie sprawczości.
- Ruch i swobodna zabawa niezbędne do prawidłowego rozwoju.
- Zmiana sposobu codziennej podróży po mieście.
- Więcej zieleni, mniej hałasu.
Zaangażuj się w tworzenie szkolnych ulic!
Jeśli chcesz włączyć się w tworzenie szkolnych ulic w Polsce, możesz to c na kilka sposób”
- podpisać petycję o tworzenie szkolnych ulic TU
- zgłosić się do kolejnej edycji akcji #StreetsForKids pisząc na adres: kontakt@rodzicwmiescie.pl
- wesprzeć nasze działania darowizną, która pozwoli nam na spotkania z lokalnymi władzami i przekonywanie ich o konieczności tworzenia szkolnych ulic TU
Więcej o poprzednich edycjach akcji #StreetsForKids przeczytasz TU.